Piotrkowska 17 lok. 22U, 90-406 Łódź WWW. Zapraszamy do pierwszego w Polsce Muzeum Światła - miejsca, gdzie wszystko jest możliwe! Bądź częścią interaktywnych atrakcji, przygotowanych do robienia zdjęć we wspaniałej oprawie: projekcje laserowe, pokój luster, odwrócony pokój, Tik Tok Room to tylko niektóre z pomieszczeń AQUAPARK REDA to miejsce na rodzinny odpoczynek, egzotyczną wyprawę klasową, w gronie przyjaciół lub pracowników firmy. Baseny i wodne atrakcje, żywe krokodyle, pytony, papugi i rekiny, pyszny obiad, kino 7D i drifty to tylko niektóre atrakcje Aquaparku Reda. Atrakcje Aquapark Reda: -pływanie z rekinami-spotkanie z papugami-zabawa klockami-jazda na Crazy Carts-odkrywanie świata gadów, płazów i pajęczaków-warsztaty szycia pluszaków i tworzenia lizaków-seanse w kinie 7D-odkrywanie świata wirtualnej rzeczywistości Szukasz luksusowego hotelu nad morzem? Sprawdź naszą ofertę >> Castle Pool to basen z gigantycznym morskim potworem i wiadrem wylewającym 400 l wody jednorazowo. Dla chętnych przygotowano zatopiony przez Krakena zamek, bajkową aranżację przestrzeni, ławeczki z masażerami karku i pleców, bicze wodne i fantastyczny wodospad w postaci wiadra, a po drugiej stronie zamkowych ruin, niekończącą się nieckę. Pirate Bay to basen dla najmłodszych Gości Aquaparku Reda, gdzie atrakcją jest wspaniały piracki okręt, siedem zjeżdżalni i armatki wodne, a najlepszym miejscem na odpoczynek grzbiet wieloryba. Niecka wypełniona wodą ma 30 cm głębokości, a zawieszona na rufie okrętu szalupa, co jakiś czas wylewa kaskadę wody. Shark Slide to 60 – metrowa zjeżdżalnia z prawdziwymi rekinami z Sri Lanki, kończąca się w złotym basenie (minimalny wzrost/wiek: 120 cm i 7 lat). Family Slide – szeroka i długa zjeżdżalnia z pontonami to atrakcja dla całej rodziny (minimalny wzrost/wiek: 120 cm i 7 lat). Water Slides to system 3 zjeżdżalni zapewniający różne dawki adrenaliny: –Multi Adventure to szeroka, wielobarwna zjeżdżalnia z możliwością zjazdu podwójnymi pontonami (minimalny wzrost/wiek: 120 cm i 7 lat). -Wielobarwny tunel Blue Cosmo gwarantuje szybszy zjazd z licznymi zakrętami (minimalny wzrost/wiek: 125 cm i 8 lat). -Dla amatorów mocnych wrażeń przygotowano w Aquaparku Reda pionową zjeżdżalnię Ultra Speed (minimalny wiek/limit wagi: 14 lat i 90 kg). River Expedition o długości 315 metrów to wodna ścieżka w otoczeniu palm wiodąca przez Aquapark Reda. Volcano to jacuzzi umieszczone na szczycie kompleksu basenowego Aquapark Reda, przeznaczone dla 24 osób jednocześnie, z wodą w kolorze wrzącej lawy. Z dyszy umieszczonej na środku wulkanu cyklicznie tryska gejzer wody. Można też zobaczyć mroczne wnętrze wulkanu. Wave Pool z falami o wysokości 1,5 metra unoszącymi odważnych pływaków (minimalny wzrost/wiek: 150 cm i 12 lat). Sześciotorowy basen sportowy o wymiarach 16×25 metra to największy tego typu obiekt w Trójmieście. Wydłużono tu godziny otwarcia i oddzielono pływalnię od pozostałych stref kompleksu Aquapark Reda, co jest gwarancją komfortu. Ceny biletów Aquapark Reda: Taryfa normalna (dni powszednie): bilet ulgowy: 1 godz 15 zł 3 godz 30 zł dzień 40 zł bilet normalny: 1 godz 20 zł 3 godz 35 zł dzień 50 zł bilet rodzinny: 3 godz 80 zł dzień 120 zł Taryfa specjalna (weekendy, ferie, święta): bilet ulgowy: 1 godz 20 zł 3 godz 35 zł dzień 45 zł bilet normalny: 1 godz 25 zł 3 godz 50 zł dzień 60 zł bilet rodzinny: 3 godz 110 zł dzień 150 zł Taryfa wakacyjna (całe wakacje): bilet ulgowy: 1 godz 25 zł 3 godz 50 zł dzień 60 zł bilet normalny: 1 godz 35 zł 3 godz 70 zł dzień 90 zł bilet rodzinny: 3 godz 150 zł dzień 200 zł Dodatkowa opłata za przekroczenie wykupionego czasu zł/min od osoby Taryfa wakacyjna obowiązuje codziennie od do Bilety całodniowe dostępne są tylko w sprzedaży online Dzieci do lat 3 bez opłat (max 2 dzieci pod opieką 1 osoby dorosłej Bilety ulgowe przysługują: -dzieciom i młodzieży do 18 roku życia -uczniom (na podstawie legitymacji szkolnej lub studenckiej) do 26 roku życia osobom niepełnosprawnym -osobom po 60 roku życia Bilety rodzinne: max 2 osoby dorosłe i max 3 dzieci od 3 do 18 lat lub max 1 osoba dorosła i max 3 dzieci od 3 do 18 lat Honorowane są karty MultiSport Plus, MultiSport KIDS i MultiSport Senior Dziecko do ukończenia 12 roku życia może wejść tylko pod opieką osoby pełnoletniej Bilety grupowe (powyżej 15 osób) – bilet ulgowy dla każdego uczestnika, a opiekun grupy wchodzi bezpłatnie (jeden opiekun/15 osób). Cennik – basen sportowy Aquapark Reda: Bilet normalny 1 godz. 15 zł Bilet ulgowy 1 godz. 10 zł Bilet normalny10 wejść po 1 godz. 125 zł Bilet ulgowy 10 wejść po 1 godz. 80 zł Dodatkowe opłaty: -35 gr/min w przypadku przekroczenia czasu pobytu -35gr/min – przejście z Aquaparku na basen sportowy -50 gr/min – przejście z basenu sportowego do Aquaparku PŁYWANIE W ofercie lekcje pływania od podstaw i doskonalenie pływania we wszystkich stylach przeznaczone dla dzieci i dorosłych. Lekcje dla maluszków prowadzone są już od 3 miesiąca życia. Cennik: basen pływacki (105 minut, opiekun, czas dodatkowy): poniedziałek, wtorek, czwartek, piątek, sobota 14 zajęć cena: 630 zł środa 15 zajęć cena: 675 zł basen sportowy pełnowymiarowy (105 minut, opiekun, czas dodatkowy): poniedziałek, wtorek, czwartek, piątek, sobota 14 zajęć cena: 630 zł środa 15 zajęć cena: 675 zł basen sportowy pełnowymiarowy (70 minut, bez opiekuna i czasu dodatkowego): poniedziałek, wtorek, czwartek, piątek, sobota 14 zajęć cena: 490 zł środa 15 zajęć cena: 525 zł nauka i doskonalenie pływania (dorośli), 9 zajęć 450 zł Aquabobas 337,50 zł zajęcia indywidualne 1 zajęcia 100 zł 10 zajęć 750 zl 10 zajęć (2 osoby+1instruktor) 650 zł Godziny otwarcia Basenu Sportowego Aquapark Reda: poniedziałek-czwartek 6:00-22:00 piątek 6:00-23:00 sobota 8:00-23:00 niedziela 8:00-22:00 Godziny otwarcia Aquaparku Reda: niedziela – czwartek 9:00 – 22:00piątek – sobota 9:00 – 23:00aqua spa & saunarium redaponiedziałek – czwartek 14:00 – 22:00piątek 14:00 – 23:00sobota 10:00 – 23:00niedziela: 10:00 – 22:00aqua fit & squash redaponiedziałek – piątek 6:00 – 22:00sobota – niedziela 9:00 – 20:00 PAPUGARNIA w Aquapark Reda to miejsce, w którym egzotyczne papugi można nie tylko oglądać, ale także głaskać, przytulić i nakarmić. GADOLAND w Aquapark Reda Aquś Kids Club to miejsce, gdzie można bawić się i uczyć jednocześnie. KLOCKOLANDIA, czyli wielka bawialnia z klockami do układania oraz GADOLAND, czyli wystawa egzotycznych gadów, płazów i pajęczaków, to atrakcje tego miejsca. Urodziny: Zabawa z pluszowym rekinem w sali pełnej klocków i w towarzystwie egzotycznych zwierząt oraz pyszny poczęstunek, to propozycja na zorganizowanie dziecięcych Urodzin. Egzotyczne zajęcia edukacyjne: Lekcje przyrody i kontakt z niezwykłymi mieszkańcami Gadolandu: gadami, płazami i pajęczakami. Pakiet Aktywny Rodzic To oferta dla rodziców posiadających karnety: AquaFitness, AquaSzkoła, Aqua Fit&Squash lub karty Saunomaniaka. Ich dzieci w czasie zajęć i ćwiczeń bawią się w towarzystwie opiekunek. Urodziny w Gadolandzie – cennik: 1. Pakiet Basic (minimum 8 osób, max. 3 godziny) 25 zł/os.(dopłata 5 zł/os. w weekendy) W cenie: -przystrojenie części kawiarenki balonami i serpentynami -przygotowanie stolików na zadeklarowaną liczbę osób (jednorazowe kubki, talerzyki, widelczyki, słomki) -„starter” w postaci trzech kubeczków z paluszkami, 2-3 talerzyków z ciasteczkami i 2-3 miseczek z popcornem/chrupkami kukurydzianymi -przypinka dla każdego uczestnika zabawy lub 2. Pakiet 35 zł/os.(dopłata 5zł/os. w weekendy) W cenie: -wszystkie atrakcje mieszczące się w pakiecie BASIC -rozszerzony poczęstunek dla gości: szampan Piccolo, soczek dla każdego uczestnika, cukierki, pianki, galaretki -zaproszenia dla uczestników zabawy -przypinka dla każdego uczestnika zabawy Istnieje możliwość dokupienia do obu pakietów: -zaproszenie 3 zł/sztuka -szampan Piccolo 15 zł -animator 100 zł/2 godz. -soczek w kartoniku 2 zł/ 0,2 l -wizyta Aqusia 30 zł -pogadanka w gadach 60 zł -fontanna na tort 5 zł/sztuka -wizyta w Papugarni 100 zł -bilet łączony na cały dzień 20 zł -pojedyncze wejście do Klockolandii 15 zł -wejściówka do Gadolandu 10 zł AQUA SPA & SAUNARIUM Pięć saun suchych i 2 łaźnie parowe, seanse aromatyczne co godzinę, eventy i wypoczynek to atuty strefy Saunarium. Sauna Bursztynowa to największa w regionie sauna sucha. Wykonana jest z jodły kanadyjskiej i może pomieścić nawet 70 osób. Dwa piece i gra świateł zapewniają błogi relaks. Sauna kaszubska -sucha sauna zewnętrzna, gdzie organizowane są relaksacyjne seanse z wykorzystaniem naturalnych olejków zapachowych. Sauna solna sucha ma ścianę zbudowaną z brył solnych z Morza Martwego. Niższa temperatura pozwala na korzystanie z tej sauny również osobom z wysokim ciśnieniem i skórą naczynkową, a cenne minerały znajdujące się w soli pomagają walczyć z chorobami układu oddechowego i alergią. Sauna leśna sucha o leśnym aromacie i temperaturze około 60 stopni. Atrakcją jest tutaj zapach brzozy i seans z dźwiękami mis tybetańskich. Sauna fińska tradycyjna sucha z temperaturą dochodzącą prawie do 100 st. C. Przeznaczona szczególnie dla stałych bywalców Saunarium. Pobyt w tej saunie korzystnie wpływa na pracę układu oddechowego i wzmocnia odporność. Łaźnie parowe to nowoczesne i komfortowe miejsca, gdzie panuje prawie 100 % wilgotność. Dwie łaźnie: śródziemnomorska i bałtycka o zapachu japońskiej mięty oraz cytryny zapewniają doskonałe nawilżenie skóry. Inne atrakcje Saunarium: -wypoczywalnia o designerskim wystroju z widokiem na akwarium -grota lodowa -prysznice wrażeń -bania chłodząca Cennik Saunaruim: Taryfa normalna (dni powszednie): Saunarium: 1 godz 30 zł 3 godz 45 zł dzień 60 zł Saunarium + Aquapark Reda 1 godz 40 zł 3 godz 65 zł dzień 80 zł Przejście z Aquaparku do Saunarium (opłata za 1h, po przekroczeniu 50gr/min) 30 zł Przejście z Saunarium do Aquaparku 0,50 zł/min Dodatkowa opłata za przekroczenie wykupionego czasu PLN/MIN od osoby Taryfa specjalna (weekendy, ferie i święta, wakacje): Saunarium: 1 godz 35 zł 3 godz 55 zł dzień 70 zł Saunarium + Aquapark Reda 1 godz 45 zł 3 godz 75 zł dzień 90 zł -przejście z Aquaparku do Saunarium (opłata za 1h, po przekroczeniu 50gr/min) 35 zł -przejście z Saunarium do Aquaparku 0,50 zł/min -dodatkowa opłata za przekroczenie wykupionego czasu PLN/MIN od osoby -wypożyczenie ręcznika w saunarium 7 zł -zgubienie lub zniszczenie ręcznika 75 zł Strefa beztekstylna: -korzystanie z saun możliwe jest tylko w ręczniku lub chuście. Wstęp dla osób pełnoletnich. Przejście do drugiej strefy: -przy przejściu do innej strefy naliczanie czasu w Saunarium zostaje wstrzymane ZIELONA WIOSKA (Green Village) w Aquaparku Reda to jedyna w Polsce strefa zlokalizowana w Aquaparku, która oferuje noclegi w pokojach o tropikalnej aranżacji lub namiotach tipi, na sztucznej plaży i umożliwia korzystanie z atrakcji Aquaparku od samego rana. Plaża, grota spotkań, strefa wypoczynku, bujna roślinność i cykanie świerszczy pozwalają cieszyć się wakacjami bez względu na pogodę. AQUA FIT & SQUASH Atuty: -sala cross trening -zajęcia grupowe 7 dni w tygodniu -4 korty do squasha -zajęcia dla dzieci -siłownia ze sprzętem do ćwiczeń -sala o powierzchni 800 metrów kwadratowych -strefy z przyrządami do ćwiczeń siłowych i cardio -różnorodność sprzętu -samodzielne treningi lub z własnym trenerem personalnym -cztery pełnowymiarowe korty do squasha -profesjonalna opieka instruktora -możliwość wypożyczenia sprzętu -nauka gry od podstaw -sala treningów cross gym o długości 20 m -miękka nawierzchnia -5 bram crossfitowych z oprzyrządowaniem -strefa do ćwiczeń indywidualnych i grupowych -sala fitness z lustrem i miękką podłogą -zajęcia taneczne, wzmacniające i ogólnorozwojowe -zajęcia 7 dni w tygodniu (rano i wieczorem) -sala cycling z 25 rowerami stacjonarnymi firmy Tomahawk -pomiar różnych parametrów jazdy i spalonych kalorii -zajęcia grupowe o różnych poziomach intensywności (codziennie rano i wieczorem) Cennik Aqua Fit & Squash: SQUASH wejście 1 godz/os: do godz. i weekend: 20 zł, rakieta 5 zł, piłka 2 zł, 2 rakiety + piłka 9 zł cały dzień: 30 zł, rakieta 5 zł, piłka 2 zł, 2 rakiety + piłka 9 zł karta benefit 1 godz/os: do godz. 5 zł cały dzień: 15 zł zajęcia wg grafiku 2godz/os: 45 pln / 30 zł (z kartą benefit) karnet imienny miesięczny: 1h gry dziennie (ważny 30 dni) do godz. + weekend: 79 zł cały dzień 119 zł karnet imienny 2-miesięczny 1h gry dziennie (ważny 30 dni) do godz. + weekend: 139 zł cały dzień 219 zł karnet imienny 3-miesięczny 1h gry dziennie (ważny 30 dni) do godz. + weekend: 179 zł cały dzień 299 zł karnety squash – zajęcia: 5 zajęć + 4 wejścia jednorazowe: 159 zł 8 zajęć + 4 wejścia jednorazowe 199 zł Solarium: 1min 1,20 zł KLUB FITNESS Do godz. 1 wejście 20 zł karnet kredytowany 110zł/miesiąc karnet OPEN 1 miesiąc 119 zł karnet OPEN 2 miesiące 219 zł karnet OPEN 3 miesiące 315 zł karnet OPEN 1 miesiąc 119 zł karnet OPEN 6 miesięcy 590 zł karnet OPEN 12 miesięcy 999 zł karnety na wejścia: 4 wejścia: 85 zł 8 wejść: 130 zł cały dzień: 1 wejście 25 zł karnet kredytowany 115zł/miesiąc karnet OPEN 2 tygodnie 85 zł karnet OPEN 1 miesiąc 139 zł karnet OPEN 2 miesiące 255 zł karnet OPEN 3 miesiące 360 zł karnet OPEN 1 miesiąc 119 zł karnet OPEN 6 miesięcy 659 zł karnet OPEN 12 miesięcy 1179 zł -akceptacja kart: Multisport Plus, Fit Profit i OK System -wymagana telefoniczna rezerwacja kortu -przed wejściem na salę ćwiczeń, siłownię lub korty obowiązkowa jest zmiana obuwia i posiadanie ręcznika. AKADEMIA DRIFTINGU Aquapark Reda to poślizg po specjalnym torze na pojazdach Crazy Carts. Zabawa jest dostępna już od 3 roku życia. KINO 7D to wiatr, woda, dym, dotyk, dźwięk, obraz i zapach. GASTRONOMIA Swantewid był drewnianym jachtem i właśnie jego fragment to serce tej restauracji. Hito Sushi & Thai Restaurant zaprasza w podróż do świata japońskich i tajskich smaków. Młynek i Kawa to nie tylko kawa, ale także ciasta, desery, lody, grzane wino i inne trunki. Najlepiej dla gospodarzy punktował kapitan zespołu Duńczyk Patrick Hansen (13), który w trakcie prezentacji ogłosił, że zostaje z ''Rekinami'' na sezon 2024. W ekipie z Ostrowa najlepiej Może jesteś mistrzem basenu, ale pływanie od ściany do ściany jest trochę jak bieganie w kołowrotku. Wypłyń na szerokie wody, a zobaczysz, że pływanie w nich to coś więcej niż zwykły trening. To przygoda! Jesteś na nią gotowy? Zobacz, o czym pamiętać podczas pływania w otwartych wodach (open water). Czy pamiętasz, że ponad 70% kuli ziemskiej pokrywają morza i oceany? A jeśli dodasz do tego jeziora i rzeki, to robi się z tego naprawdę spora powierzchnia do treningu. A tak naprawdę do czegoś dużo więcej. „Pływanie w otwartych wodach (open water) to sport, który łączy przygodę, wyzwanie i poznawanie świata, który na co dzień jest dla nas niedostępny” – mówi Tomasz Pąchalski, 6-krotny mistrz Polski w pływaniu, trener medalistów MP w pływaniu na wodach otwartych i pływaniu lodowym. „Już od pierwszego razu ta przygoda wciągnie Cię jak wir, bo nie będziesz w stanie zrezygnować z pokonywania w wodzie kolejnych barier. A przy tym zbudujesz fantastyczne relacje z innymi pływakami” – mówi Pąchalski. Potwierdzają to badania. Przy pływaniu w wodach otwartych wychodzisz z wody w stanie euforii dużo częściej niż z basenu. Po prostu wydziela się wtedy więcej dopaminy niż przy pływaniu od ściany do ściany. Ten efekt zwiększa dodatkowo chłód, przez co Bałtyk może być lepszy do pływania niż Adriatyk: pływanie w wodzie o temperaturze 14 ºC podnosi poziom dopaminy aż o 250%. Nie ma więc co narzekać na zimną wodę w naszym morzu, tylko się z niej cieszyć. Oto krótki przewodnik trenera Tomasza Pąchalskiego, który warto poznać, zanim wypłyniesz na otwarte wody. 1. Pływanie w otwartych wodach (open water) – bezpieczeństwo To najważniejsza rzecz, o której musisz pamiętać, próbując swoich sił na otwartych wodach. Najlepiej pływaj w grupie. Jeśli nie masz partnera w wodzie, zadbaj, aby ktoś pilnował Cię na lądzie i wtedy zawsze wybieraj opcję pływania wzdłuż brzegu! Warto mieć ze sobą dmuchaną boję przypinaną do tułowia. Załóż też jaskrawy czepek, który poprawi Twoją widoczność w wodzie. Najbezpieczniej jest pływać w jeziorze: woda z reguły jest tam spokojna, a ewentualne zagrożenia oznaczone. 2. Pływanie w otwartych wodach (open water) – początki Zrób test na basenie. Jeśli jesteś w stanie przepłynąć bez zatrzymania około 30-40 długości basenu 25-metrowego, jesteś gotów spróbować swoich sił na otwartym akwenie. Zacznij od miejsc dobrze Ci znanych, najlepiej wyznaczonych do kąpieli w okresie letnim. Na początek zaczynaj od kilku odcinków 50-100 m, pływanych wzdłuż brzegu. Trening powinien trwać do czasu, kiedy czujesz się komfortowo. Przy pierwszych oznakach kryzysu wychodź z wody – nie szarżuj. 3. Pływanie w otwartych wodach (open water) – przed wejściem Sprawdź pogodę i nabrzeże. Sprawdź temperaturę wody i prognozę pogody. Pamiętaj, że woda pokona każdego pływaka, dlatego przy niestabilnej pogodzie odpuść sobie. Wchodząc do wody, uważaj na stopy, tak by ich nie skaleczyć. W wodzie może Cię zaskoczyć wiele rzeczy, które widać, oraz te, których od razu nie zobaczysz. Możesz spotkać różne zwierzęta oraz roślinność. W Polsce są one z reguły niegroźne, ale mogą powodować brak komfortu pływania. 4. Pływanie w otwartych wodach (open water) – technika Wykorzystaj to, co znasz z basenu. Pływanie na wodach otwartych i na basenie pod względem techniki pływania jest zasadniczo takie samo, ale małe różnice jednak są. Trzeba pamiętać o nawigacji, czyli uniesieniu głowy, tak by ujrzeć, w którym kierunku płyniesz: nie masz ściany. Warto mieć dłuższy „krok”: staraj się wykonywać jak najdłuższe pociągnięcia, tak by ekonomia ruchu była jak największa. Spokojnie, ale stabilnie pracuj nogami: najlepiej cztery kopnięcia kraulowe na dwa ruchy ramion. 5. Pływanie w otwartych wodach (open water) – morza, rzeki... ...i jeziora. Co wybrać? Najbezpieczniejsze są jeziora. Morze jest akwenem dla zaawansowanych pływaków. Pływając w nim, postaw na pływanie wzdłuż lądu; pamiętaj o prądach, falach i wietrze, które na pewno nie ułatwią Ci zadania. Najtrudniej jest w rzekach: żeby było bezpiecznie, rzeka powinna być uregulowana, bez stopni wodnych lub innych naturalnych załomów. To akwen, w którym występują liczne prądy. Nigdy nie zaczynaj tu treningu bez zabezpieczenia na łodzi, desce lub kajaku. 6. Pływanie w otwartych wodach (open water) – z prądem Nie walcz z wodą. Prądy występują głównie w rzekach i morzach. Trudno je rozpoznać początkującemu, ale generalnie sprowadza się to do tego, że w pewnych momentach zaczynasz płynąć bardzo szybko lub wolno. Z prądem z reguły nie należy walczyć: lepiej dać mu się ponieść i kiedy osłabnie, odpłynąć do boku. Ponadto wytrawny obserwator prądu może zobaczyć, obserwując taflę wody lub pianę morską, jej przemieszczanie. 7. Pływanie w otwartych wodach (open water) – opanuj kryzys Najważniejszy jest spokój. Najczęstszą sytuacją kryzysową, jaka może Cię spotkać, jest skurcz mięśni. Nie należy wówczas panikować: najbezpieczniej obrócić się na plecy i spróbować rozciągnąć daną grupę mięśniową. Jeśli złapie Cię kolka, nie musisz się zatrzymywać: wystarczy, że wydłużysz spokojny wydech do wody. Wówczas mięśnie międzyżebrowe czynnie się rozprężają i kolka powinna ustąpić. 8. Pływanie w otwartych wodach (open water) – nawigacja Głowa do góry Ważne, aby głowę unieść tylko na tyle, by oczy pojawiły się nad taflą wody. Wdech każdorazowo bierzemy, skręcając głowę na bok. Unosząc głowę, warto wzmocnić pracę nóg, tak by biodra nie opadły zbyt nisko. Kieruj się na stałe punkty na lądzie, tak by utrzymać prostą linię pływania. Warto przed treningiem zaplanować dystans, który chcemy przepłynąć: pamiętaj, że płyniesz w dwie strony i musisz wrócić. 9. Pływanie w otwartych wodach (open water) – wybierz styl Im więcej, tym lepiej. Kraul oczywiście jest najszybszy, ale styl klasyczny pomaga w nawigacji, kiedy fala jest wyjątkowo duża. Grzbietowy to alternatywa dla kraula: stały dostęp do powietrza oraz możliwość rozciągnięcia skurczów. Nie zapominaj o stylu motylkowym. O ile na otwartej wodzie nie za bardzo Ci się przyda, to na basenie pozwoli wzmocnić mięśnie pleców i nóg, co znacznie ułatwi później umiejętność nawigacji. 10. Pływanie w otwartych wodach (open water) – dobierz sprzęt Komfort i ciepło Zdecydowanie lepsze do pływania są okularki niż maska. Wybierz tylko takie, które mają szersze pole widzenia oraz ciemne i lustrzane szybki. Pianka jest kwestią indywidualną, ale na pewno zwiększy pływalność i komfort termiczny. Czepek (w zimnej wodzie lepiej dwa) koniecznie jaskrawy. Jeśli smarujesz się wazeliną przed wejściem do wody, zrób to w lateksowych rękawiczkach. Nie dotykaj tłustymi rękami okularów.
Parki wodne w Polsce oferują wiele atrakcji – kaskady wodne, kino wodne, zjeżdżalnie, pływanie z rekinami (!), albo nago, czy relax w saunie, w której pachnie kwiatami. Poznajcie baseny i parki wodne w Polsce, które koniecznie trzeba odwiedzić. AQUAPARK WE WROCŁAWIU
Please verify you are a human Access to this page has been denied because we believe you are using automation tools to browse the website. This may happen as a result of the following: Javascript is disabled or blocked by an extension (ad blockers for example) Your browser does not support cookies Please make sure that Javascript and cookies are enabled on your browser and that you are not blocking them from loading. Reference ID: #faeec825-11c8-11ed-b97c-6d69654c5955
Największym tego sprawdzianem była historia, którą cała rodzina opowiada z dużymi emocjami – pływanie z rekinami na Malediwach. Najpierw pojawił się strach i wątpliwości, ale udało się, do dziś dziewczynki wspominają to, jaką najlepszą ze swoich przygód.

Bałtyk nie kojarzy się z krwiożerczymi potworami zdolnymi odgryźć nogę. Czy mamy powody do obaw w związku z rekinami, które w nim pływają? Trzy gatunki, o których dotąd niewiele się mówiło, wzbudzają jest dosyć chłodnym i mało zasolonym morzem, przez co nie spotkamy w nim gatunków powszechnie występujących w cieplejszych regionach. Raczej nikt z wypoczywających w Polsce osób nie zastanawia się, czy wchodząc do wody może spotkać rekina. Okazuje się, że w niektórych okolicznościach jest to żyjące np. u wybrzeży Australii są bardzo groźne. Potrafią zaatakować niczego nie spodziewającego się człowieka i wciągnąć go pod wodę. Wiele osób nie wróciło z takiego spotkania, spora grupa ma ślady zębów na ciele lub musi korzystać z protezy nogi czy ręki. Ostre zęby tych ogromnych ryb jest odwiedzany przez rekinyMożna się zastanawiać, jak to jest, że w Bałtyku żyją rekiny, a nikt nigdy nie słyszał o jakimkolwiek ataku. Odpowiedzi na to i wiele innych pytań udzielił Sebastian Nowakowski z Parku Krajobrazowego Mierzeja Wiślana w rozmowie z Dziennikiem Bałtyckim. W wodach tego morza pojawiają się osobniki trzech gatunków: żarłacza śledziowego, kolenia i rekinka O ile w przypadku żarłacza śledziowego, zwanego też lamną, niektórzy ichtiolodzy uważają, iż jest to jedyny naturalny mieszkaniec przynajmniej Cieśnin Duńskich, o tyle pozostałe to tylko rzadcy goście - wyjaśnił żarłacz śledziowy osiąga do 3 metrów długości i podobnie jak większość rekinów jest drapieżnikiem. Jako jeden z nielicznych, pojawia się nawet u wybrzeży południowej Islandii. Teoretycznie może być groźny dla człowieka, jednak rzadko pojawia się w pobliżu plaż. Zwykle żeruje na ławicach śledzi, a w dodatku lubi głębiny. Zimą w ogóle nie spotkamy go w tak zimnych wodach, jak w jest od niego mniejszy i mniej agresywny, z pewnością nie zaatakowałby człowieka. Jest zagrożony wyginięciem, dlatego wpisano go do Czerwonej Księgi IUCN. Zagrożony jest także niewielki i zupełnie niegroźny rekinek psi, którego można zobaczyć na niemieckim wybrzeżu Bałtyku. Bywa poławiany jako ryba konsumpcyjna i często jest hodowany w akwariach są wyjątkoweSkóra rekina może wydawać się gładka, lecz w rzeczywistości przypomina papier ścierny. Tak na prawdę to tysiące maleńkich łusek plakoidalnych nazywanych ząbkami skórnymi. Są systematycznie wymieniane na nowe. W paszczy rekina znajdują się za to prawdziwe zęby przypominające sztylety. Są niezwykle ostre i rosną w kilku rzędach, dlatego w momencie utraty jednego z nich, jest zastępowany przez kolejny. Rekinom zęby rosną przez całe broń w postaci zębów to nie jedyna rzecz, która przeraża ludzi. Rekiny potrafią wyczuć swoją ofiarę dzięki wyczulonemu węchowi nawet z odległości 500 m, a "usłyszeć" nawet z 2 km. Drgania wody wiele im mówią o potencjalnych ofiarach. Zaskakujące jest to, że jak na ryby widzą całkiem nieźle (nawet na 25 m) i potrafią rozróżnić kilka mają stosunkowo duże mózgi i czasem przejawiają inteligencję oraz zdolności do uczenia się. Chociaż zwykle są samotnikami, wykazują też zachowania socjalne i komunikują się za pomocą mowy Dodatkowo rekin jest w ciągłym ruchu, nie ma bowiem pęcherza pławnego. Musi więc ciągle pływać, aby nie utonąć. Większość z nich musi też stale świadomie pompować wodę przez skrzela, by móc oddychać. To powoduje, iż wiele gatunków prawie w ogóle nie śpi - wyjaśnił Nowakowski w rozmowie z dziennikiem Dziennik Bałtycki

Dodatkowo, stres związany z przebywaniem w towarzystwie człowieka może negatywnie wpływać na sukces reprodukcyjny. Badacze sugerują, by firmy, które w celach zarobkowych zajmują się organizowaniem pływania turystów z rekinami, oceniały zachowanie poszczególnych zwierząt przed wpuszczeniem do wody człowieka.
„Każdy kto odczuwa lęk przed zwierzęciem zawsze będzie widział zagrożenie w jego zachowaniu”. Bertrand Russell Rekin posiada zdumiewająca ilość zmysłów. To bardzo mało prawdopodobne, wręcz niemożliwe, aby rekin przeoczył potencjalną zdobycz. Opływani i doświadczeni nurkowie powiadają, iż jeśli zostałeś dostrzeżony przez rekina to prawdopodobnie 10 innych osobników też już Cię widzi lub czuje. Rekin to drapieżnik doskonały! Rekiny to nazwa drapieżnych ryb chrzęstnoszkieletowych, charakteryzujących się opływowym, wrzecionowatym tułowiem, niesymetryczną (górny płat większy od dolnego) płetwą ogonową, 5-7 otworami skrzelowymi umiejscowionymi tuż za głową oraz bardzo ostrymi zębami. Dzięki zbudowanemu z chrząstki szkieletowi są lekkie i zwinne pomimo swoich ogromnych rozmiarów. Podobnie jak inne ryby chrzęstnoszkieletowe, jak np. płaszczki, pokryte są zębiną (specjalne łuski). Rekiny osiągają długość od 15 cm do 20 m i masę nawet do 12 ton. Nie posiadają pęcherza pławnego i gdyby przestały pływać, opadłyby na dno i udusiły się. Dlatego wszystkie rekiny znajdują się w nieustannym ruchu. Niektóre jednak nauczyły się odpoczywać nieruchomo na dnie oddychając w silnym prądzie. Wśród rekinów spotykane są typowe drapieżniki oraz te zjadające plankton. Największe z nich - rekin wielorybi i rekin olbrzymi (długoszpar) - są niegroźne dla człowieka. Grupa drapieżnych rekinów obejmuje zarówno duże - faktycznie niebezpieczne dla ludzi - gatunki oraz niewielkich rozmiarów ryby żywiące się innymi wodnymi zwierzętami. Tych potencjalnie niebezpiecznych dla człowieka jest zaledwie kilka, a planując nurkowanie w danym miejscu na pewno zostaniesz o nich poinformowany. Jest kilka czynników, które sprawiają, że nurkowanie z rekinem faktycznie może być niebezpieczne. Gdy je wyeliminujemy, nie musimy się niczego obawiać, a jedynie pozostać czujnym. 1. Krwawienie np. miesiączka lub przypadkowe skaleczenie pod wodą. 2. Świt, zmierzch i noc. 3. Jasne kolory - żółty, pomarańczowy. 4. Jasne odblaski - zegarki, biżuteria, inne przedmioty odbijające promienie słoneczne. 5. Gwałtowne, nieregularne ruchy. 6. Jadalne odpadki w wodzie świadome karmienie rekinów. 7. Mętna woda lub burza. 8. Obecność fok czy uchatek. 9. Wiele odgłosów w wodzie. Według naukowców, aby doszło do pomyłkowego ataku rekina na człowieka muszą zaistnieć przynajmniej 3 z powyższych czynników. Doskonale rozwinięte zmysły rekina powstały w efekcie wielu milionów lat ewolucji. My, ludzie pojawiliśmy się długo po nich, nie dziwmy się, że w ich środowisku jesteśmy niemalże głusi i ślepi. Rekiny mają największe mózgi wśród ryb i dysponują zmysłami wzroku, węchu, słuchu, smaku, dotyku, linii bocznej (wyczuwanie drobnych przemieszczeń wody) oraz elektrorecepcji (wyczuwanie zmian pola elektrycznego). Widzą w ciemnościach 10-krotnie lepiej niż człowiek (istnieją wyjątki, np. rekin polarny jest praktycznie ślepy). Wykrywają spadek potencjału elektrycznego rzędu 1 uV/cm. Słuch jest pierwszym zmysłem, który informuje rekina o obecności celu, nawet oddalonego o kilka tysięcy metrów. Dźwięk w wodzie rozchodzi się z prędkością 1500 m/s, zatem bodziec dociera do drapieżnika błyskawicznie. Zakres dźwięków słyszalnych przez rekiny różni się znacznie od tych odbieranych przez ucho ludzkie. Rekiny słyszą doskonale dźwięki o niskich częstotliwościach (infradźwięki) już od 10 Hz. Źródłem takich doznań słuchowych może być drgająca lina czy żyłka wędkarska, poruszający się w wodzie człowiek, ale też np. woda opływająca łańcuch kotwiczny. Warto zatem sprawdzić, co się dzieje za burtą łodzi, zanim skoczymy na nurkowanie. Drapieżne rekiny mają dobry wzrok, ale jego znaczenie nie jest tak istotne jak rola węchu. Promień wykrywalności za pomocą tego zmysłu wynosi 500 m. Nozdrza nie znajdują się w pysku, ale za fałdami Schneidera, dzięki czemu strumień wody powstały podczas pływania przechodzi przez środek jamy nosowej. Otwory nosowe są używane tylko do wąchania, a nie do oddychania, a smak wody również pomaga rekinowi orientować się w położeniu zdobyczy. Zagrożony gatunek Za twoimi plecami, bez twojej świadomości, w morzach i oceanach rozgrywa się dramat ekologiczny o niespotykanym dotąd zasięgu. Tylko krok dzieli całe populacje rekinów od zupełnej zagłady. Rekiny stały się łatwym celem ze względu na brak regulacji ich połowów. Głupia zupa z płetwy rekina może spowodować wyginiecie wielu gatunków. Jedna z organizacji na rzecz ochrony przyrody Wild Aid szacuje, że co roku zupę z płetwy rekina zjada w Chinach około 100 mln osób. W ciągu jednego pokolenia rekinom może grozić wyginięcie spowodowane rosnącym popytem na ich płetwy. Ponad 90% płetw rekina jest konsumowanych w Chinach. Ponieważ gospodarka tego kraju się rozwija, popyt na nie szybko rośnie i coraz więcej rekinów jest wyławianych, w tym często nielegalnie i to na obszarach ochronnych. Kiedyś płetwa rekina była dawana w darze cesarzom, dziś jest kluczowym składnikiem na ślubnych bankietach oraz ekskluzywnych przyjęciach. Te zwierzęta żyją na ziemi od 450 milionów lat i stanowią niezwykle istotny element wszystkich łańcuchów pokarmowych. Jako strażnicy różnorodności i czystości genetycznej eliminują chore i słabe bądź zdegenerowane gatunki. Teraz, w erze dominacji człowieka mogą wyginąć w ciągu jednego pokolenia, ponieważ są symbolem luksusu - zupełnie jak kość słoniowa, która niemalże była powodem wytępienia słoni. A oto najbardziej zagrożone gatunki rekinów: Żarłacz biały znany jako "rekin ludojad". Każdy doskonale kojarzy jego wygląd. Jego rzekome zabójcze zamiary wobec ludzi sprawiły że został on praktycznie wytępiony. Tragicznej sławy dodał mu także film "Szczęki". Dopiero po wieloletnich badaniach okazuje się, że to nie on jest największym ludzkim zabójcą. Przed nim są dwa bardziej niebezpieczne gatunki rekinów - żarłacz tygrysi i tępogłowy. Rekin młot, którego prawidłowa nazwa to głowo młot. Naukowcy donieśli, że samica rekina młota jest zdolna do wydania na świat potomstwa bez konieczności zapłodnienia przez samca. Pomimo tego gatunek tych rekinów nadal pozostaje zagrożony całkowitym wyginięciem. Długoszpar to drugi co do wielkości rekin żyjący w wodach naszej planety. Większy od niego jest już tylko rekin wielorybi. Żywi się planktonem. Jest zupełnie niegroźny dla człowieka. Niestety gatunek widnieje na czerwonej liście, a kryje w sobie jeszcze tak wiele tajemnic. Miejmy nadzieję, że nie wyginie zanim ich nie odkryjemy! W trakcie dyskusji na temat rekinów zawsze powraca temat agresywności tych zwierząt wobec człowieka. Niektórzy uważają, że ludzie są ich upragnioną zdobyczą. Jeśli jednak wyeliminować emocje i spojrzeć na temat obiektywnie, takie stwierdzenie musimy włożyć miedzy bajki. Według danych Global Shark Attack File - międzynarodowej organizacji zajmującej się analizą przypadków ataku rekinów na ludzi - rocznie odnotowuje się ok. 60 incydentów lub przypadkowych, groźnych spotkań z ludźmi z czego 5 ze skutkiem śmiertelnym. Nawet jeśli uznać, że niektóre przypadki nie są zgłaszane, to biorąc liczbę 120 ataków w tym 10 śmiertelnych to z tego ok. 100 przypadków jest efektem bezpośredniego kontaktu, a wiec zdarzenia czy otarcia się o zwierzę. Tylko nieliczne z nich kończą się pogryzieniem, jeszcze mniej śmiercią człowieka. Liczba 5-10 przypadków śmiertelnych spowodowanych przez rekiny trzeba zestawić z przybliżoną liczbą ok. 20 miliardów zdarzeń polegających na tym, że ludzie uprawiają różne sporty wodne i wkraczają w ich środowisko naturalne. Z tego zestawienia wynika, że prawdopodobieństwo śmiertelnego spotkania z rekinem jest co najwyżej 1:2 miliardów. Nieporównywalnie większą szansę mamy trafić „6” w Lotto bo wynosi ona 1:30 milionów. Prawdopodobieństwo porażenia piorunem jest niemalże pewne jeśli zestawimy te statystyki. Gdyby człowiek był pozycją na liście menu rekina słyszelibyśmy o 10 przypadkach ataków na człowieka dziennie. Atak rekina jest dużym wydarzeniem medialnym, który znacząco zwiększa oglądalność programów telewizyjnych. Kogo interesuje, że dziś na polskich drogach zginęło 30 osób. Nuda, nikt nie chce już tego słuchać. Ale atak rekina, to jest NEWS! Podsumowując ten krótki artykuł, który niestety nie napawa optymizmem co do przyszłości rekinów: jeśli masz możliwość nurkowania z rekinami, nie wahaj się. Rekiny tak szybko giną, że możesz nie mieć szansy następnym razem. Jeśli możesz wesprzeć ochronę rekinów – zrób to. Będziesz świadom, że coś dobrego robisz na rzecz środowiska naturalnego. A oto najważniejsze zasady obcowania z rekinem: Ciesz się tą chwilą, napawaj się nią i bądź świadom, że to rzadki przywilej podziwiać rekina z bliska. Nie zaczepiaj, nie płyń za nim, nie dręcz go, gdy się zbliża. Nie okazuj lęku, ale bądź ostrożny – to przecież drapieżnik. Gdy podpłynie duży osobnik nie próbuj uciekać, odpływać, robić szybkich ruchów. Przyjmij pozycją pionową, obserwuj go i ogranicz ruchy. Przed planowanym nurkowaniem z rekinami zaczerpnij trochę informacji na ich temat, tak samo jakbyś nurkował na nowym, nieznanym wraku. Gdy rekin zaczyna Cie okrążać i wzbudziłeś w nim zainteresowanie, nie spuszczaj go z oka i cały czas obserwuj. On w ten sposób bada Cię linią naboczną, nie atakuje. Obserwuj rekina i analizuj jego zachowanie. To nie potwór, tylko fascynujące zwierze, które jest bojaźliwe, a zarazem ciekawskie. Gdy opowiadasz o spotkaniach z rekinem nie próbuj wzbudzać sensacji, które wywołują gęsią skórkę. Staraj się przedstawić prawdziwy obraz tych zwierząt. Film „Szczęki” to film z gatunku fantastyki jak „Predator” czy „Najazd Kosmitów”. Nie ma nic wspólnego z rzeczywistością. Opracowanie: Rudi Stankiewicz Masz pytania? Wystarczy, że do nas napiszesz lub zadzwonisz: Bestdivers@ Tel. (+48) 601321557 / (+48) 698529073
Strefa kreatywnego nauczania. Laboratorium o naturze rekinów, a w nim porcja wiedzy i aktywności. SALA KINOWA 13:00-14:00. W pogoni za rekinami. Międzypokoleniowe spotkanie edukacyjne z podróżniczką Justyną Szumacher, która nurkuje od 25 lat, a jej pasją jest pływanie z rekinami w ich naturalnym środowisku.
Robi to, co lubi. Uwielbia nurkowanie. Poza tym jest miłośniczką gór. Do tego ma uprawnienia ratownika wodnego, jeździ na nartach, snowboardzie, łyżwach. Na wszystko znajduje czas. Przed Państwem Karolina Kmon. Dziewczyna z Jasła, która żyje pełnią życia. Marzy też, by zostać wielu pasji Karolina Kmon znajduje czas na wszystko. W najbliższych planach ma rekrutację do policji. - Już w klasie strażacko-policyjnej w kołaczyckim liceum wygrałam olimpiadę policyjną. Nagrodą był indeks. Na studia z Jasła powędrowałam do Szczytna - opowiada Karolina. Tam zobaczyła, jak działa policja i, jak sama przyznaje, w taki sposób chciałby pracować. Studia i marzenia o pracy zawodowej to jedna część jej życia. Druga to pasje, które realizuje w każdej wolnej chwili. Pływać uwielbiała od zawsze. Przez zwycięstwo w olimpiadzie policyjnej znalazła się w Szczytnie. Mając w ręku indeks, rozpoczęła studia na kierunku bezpieczeństwo wewnętrzne. Na drugim roku studiów udało jej się dostać do projektu „Bądź na fali, zostań ratownikiem”. Wszystko by dostać się na kurs nurkowania. - Najpierw zostałam przebadana przez lekarza, czy mogę uprawiać ten sport. Nie widział żadnych przeciwwskazań, więc zgłosiłam się na szkolenie P1, czyli na pierwszy stopień w nurkowaniu - opowiada Karolina. Szkolenie odbywało się przez dwa tygodnie. - Instruktor widział we mnie potencjał. Nie dawałam za wygraną - dodaje. Sam sprzęt, który na siebie wkłada, waży około 30 kilogramów. - W wodzie tego ciężaru nie czuć. Pamiętam do dzisiaj uczucie, kiedy pierwszy raz znalazłam się pod wodą - przypomina sobie dziewczyna. Podwodny świat zwiedza już od dwóch lat. W tym czasie odbyła ponad 100 nurkowań. Każde trwa około godziny. Nie tylko w Polsce, ale również na Morzu Czerwonym w Egipcie. Nurkowała również na wrakach. - Opływam wrak, staram się niczego nie oderwać. Obserwuje. Dopiero zaawansowani nurkowie potrafią wejść do środka i mogą poruszać się swobodnie w takim miejscu - tłumaczy Karolina. I dodaje, że to bardzo ciekawe doświadczenie. W wodzie jest po prostu zimnoO to czy jest różnica pomiędzy zanurzeniem na głębokości 2 metrów a 10 nie trzeba nikomu mówić. Temperatury są bardzo niskie. - Bez odpowiedniego sprzętu, ocieplenia nie ma mowy o nurkowaniu. Osobiście używam tzw. suchego skafandra oraz ocieplacza polarowego. Wykonany jest z dobrego włókna. Do tego zakładam bieliznę termoaktywną, rękawiczki nieprzepuszczające wody. Wszystko szczelnie zamknięte, aby nie przepuszczało wody. Temperatura wody odczuwalna jest jedynie poprzez głowę - opowiada dziewczyna. Dla przykładu podaje, że zimna woda w kranie ma około 10 stopni, natomiast woda w której nurkują niespełna 4 stopnie. Na powierzchni woda ma około 20 stopni. - Im głębiej nurkujemy, woda jest zimniejsza i spada do około 4 st. - tłumaczy uprawnienia P1 do nurkowania na poziomie 20 metrów Karolina nie ukrywała, że była trochę przerażona zejściem w wodzie do tego poziomu. - Schodziliśmy coraz niżej. Przy 10 metrach instruktor mówił nam, że jak dojdziemy do tej głębokości, to w sumie nie ma różnicy czy to będzie 10 czy 30 metrów. Jest tylko zimniej i ciemniej. Jak zdobyłam 20 metrów, to tak mi się spodobało, że chciałam zejść jeszcze niżej - chwali się 22-latka. Dużo osób, które doszły do granicy 40 metrów niejednokrotnie wpadają w panikę. - To jest jednak już duża głębokość. Trzeba się mocno skupić. Wszystko robić sprawnie, żeby nie zamarzł automat (przyrząd do podawania powietrza Miałam taki przypadek nurkując na jeziorze Hańcza. Cały czas przy wdechu i wydechu miałam podawane powietrze. Instruktor mówił, że gdyby nie ktoś obok utopiłabym się - wspomina 22-latka. Na szczęście obok był właśnie instruktor, który od zawsze towarzyszy Karolinie w być niebezpiecznie- Nie można z 40 metrów tak po prostu wynurzyć się. Trzeba robić przystanki dekompresyjne- objaśnia Karolina. Przerwa w wynurzaniu to jedna z najważniejszych rzeczy w nurkowaniu. Jest to wymuszony dekompensacją. - Wyobraźmy sobie płuca to balon. Im szybciej się wynurzamy, tym szybciej się powiększają. Mogą pęknąć. Musimy zachowywać się umiejętnie. Nurkowi, który zapomni o bezpieczeństwie mogą grozić 3 choroby: narkoza azotowa (działa jak narkoza, jak gaz rozweselający), barotrauma (rozerwanie tkanki płucnej) oraz choroba dekompresyjna (zbyt wiele azotu w organizmie) - tłumaczy pasjonatka nurkowania. Co ciekawe, pod wodą na człowieka działa azot. Na powierzchni bez problemu można ułożyć klocki w kolejności na przykład od 1 do 6. Na poziomie 20 metrów człowiek się dłużej zastanawia. Natomiast na głębokości 40 metrów trudno to zrobić. Karolina dotychczas nurkowała w wielu jeziorach . - Bardzo ciekawie jest na jeziorze Hańcza. Są tam widoki, jakby się pływało pomiędzy górami - zachwyca się dziewczyna. Jest pewna, że na zejściu do 40 metrów nie poprzestanie. Tej zimy udało jej się nurkować podlodowo. Swoje działania skrzętnie dokumentuje na swoim profilu społecznościowym na Facebooku. Wszystko czego nauczyła się dotychczas w nurkowaniu zawdzięcza swojemu instruktorowi. 53-letni Jacek Kołakowski jest dla niej mistrzem i niedoścignionym ideałem. Egipt zaliczony, czas na nurkowanie z rekinamiW listopadzie zeszłego roku udało się Karolinie spełnić jedno z marzeń - zanurkowała na rafie w Egipcie. Wspólnie z grupą nurków przez 2 tygodnie mogła podziwiać rafy koralowe i pływać w ciepłym akwenie Morza Czerwonego. - Wylot był o godz. 3 z Warszawy. Od pilota usłyszeliśmy komunikat, że lot będzie o godzinę krótszy. Pomyślałam, coś za pięknie się zapowiada. Lecieliśmy kilkadziesiąt minut, po czym samolot zaczął nagle spadać. W końcu z impetem lądujemy w Bułgarii. Po chwili do samolotu wpadają uzbrojeni antyterroryści z bronią automatyczną. Musieliśmy opuścić samolot. Następy podstawiono dopiero za 12 godzin - pamięta dobrze to zdarzenie Karolina. Przyczyną nagłego lądowania był mężczyzna, który groził, że na pokładzie samolotu znajduje się w Egipcie i czas spędzony podczas pobytu 22-letnia miłośniczka nurkowania zapamięta na całe życie. Większość dni spędzała nad wodą. - Jednym z najlepszych nurkowań, jest to w nocy. Ryby nie uciekają, a wręcz przeciwnie - same przypływają do światła latarki. Spotkać można wtedy wiele gatunków ryb, które nie pokazują się w dzień - opowiada podekscytowana. Wyjazd do Egiptu to dla dziewczyny nie tylko wymarzone nurkowanie, ale też poznanie innej kultury, pierwszy lot samolotem, odpoczynek i spotkanie z nowymi gatunkami ryb i morskich zwierząt. Wymarzony czas spędzony na realizacji pasji to kolejny krok w jej rozwoju. Kolejne marzenie, to nurkowanie z rekinami. - Oglądałam coś takiego w programie Martyny Wojciechowskiej. To wygląda niesamowicie. Dużo o tym czytałam. Wiem, żeby móc pływać z rekinami trzeba mieć wiele umiejętności. Przede wszystkim trzeba zachowywać się bardzo spokojnie. Nie wykonywać żadnych gwałtownych ruchów. To się musi udać - marzy dziewczyna. 22-latka ma plan na życie. Jako jedna z nielicznych młodych osób ma pasje, której się oddaje. Od czasu rozpoczęcia studiów większą część roku spędza w Szczytnie. Zawsze jednak wraca z radością do Jasła. Tu jest jej dom i basen, na który jak tylko może wychodzi.
. 162 457 300 274 196 204 362 316

pływanie z rekinami w polsce